Większości osobom rozpoczynającym pracę w Niemczech przypisywana jest 1. klasa podatkowa. Dzieje się tak nawet w sytuacji, kiedy dana osoba jest w związku małżeńskim. Nie zawsze jednak jest to błąd. W związku z tym, że krąży wiele pogłosek na temat niemieckich klas podatkowych, zwłaszcza jeśli jest się w związku małżeńskim, należy zapoznać się z kilkoma zasadami. Nie dla każdej bowiem osoby będącej w związku małżeńskim klasa podatkowa 3 w Niemczech będzie odpowiednia.
Małżonek rozpoczynający pracę w Niemczech zazwyczaj ma przyporządkowaną 1. klasę podatkową, nawet jeżeli jest w związku, jako że pracodawcy często nie mają danych osobowych małżonka z Polski. Zmiana nie jest konieczna, bowiem klasa IV to de facto to samo, tylko z uwzględnieniem, że osoba jest w związku małżeńskim. Jeżeli małżonek pracuje w Niemczech i otrzymał klasę podatkową 1., dalej będzie mógł rozliczać się wspólnie, jako że często okazuje się to korzystniejsze. W tym przypadku nie ma potrzeby zmieniać kombinacji klas podatkowych.
Jeżeli małżeństwo zostało zawarte w Niemczech, małżonkowie automatycznie otrzymają 4. klasę podatkową w Niemczech. Jeżeli oboje zarabiają w Niemczech, warto przyjrzeć się pozostałym klasom podatkowym, a także kombinacjom klas podatkowych.
Podstawową klasą podatkową w Niemczech dla osób w związku małżeńskim lub partnerskim jest klasa podatkowa 4. Jeżeli chodzi o ulgi podatkowe czy wspólne rozliczenie 4. klasa podatkowa zachowuje się tak samo jak 1. klasa podatkowa dla singli. Dlatego niemieckie rozliczenie pit można składać mając żonę w Polsce i pierwszą klasę podatkową. Nie trzeba koniecznie tego zmieniać, bowiem ulgi podatkowe i odliczenia pozostają w zasadzie takie same.
Klasa podatkowa 2 wyróżnia się szczególnie wysokimi ulgami podatkowymi i zwrotem podatku, jako że ulgi dla samotnie wychowujących rodziców w Niemczech są relatywnie wysokie. Wysokość zwrotu podatku z Niemiec jest zależna oczywiście od zarobków i indywidualnej sytuacji, jednak teoretycznie jeżeli zostaliśmy przyporządkowani do 1. klasy podatkowej, a należy nam się 2. klasa podatkowa, zdecydowanie korzystniejszą klasą podatkową jest druga klasa podatkowa.
Z kolei trzecia klasa podatkowa zawsze idzie w parze z piątą klasą podatkową. Wynika to z tego, że to są kombinacje przeznaczone dla małżonków, u których występuje duża różnica w zarobkach. W takim wypadku małżonek, który zarabia więcej, posiada klasę podatkową 3., a małżonek zarabiający mniej posiada klasę podatkową 5. Jest to korzystna kombinacja klas podatkowych, ponieważ małżonek z klasą podatkową 5. przekazuje swoją kwotę wolną od podatku małżonkowi z klasą podatkową 3, tak że wspólne opodatkowanie jest ostatecznie niższe niż gdyby oboje mieli klasę podatkową 4. Małżonek pracujący w Niemczech najczęściej otrzymuje w tej kombinacji klasę 3., jako że w przeliczeniu otrzymuje większą wypłatę.
Natomiast 6. klasa podatkowa jest zarezerwowana dla drugiej pracy zarobkowej, podczas gdy główna praca pozostaje w obrębie poprzedniej klasy podatkowej podatnika. Nie da się zmienić tej klasy, pozostaje ona najwyżej opodatkowana. Jednakże nie należy się jej obawiać, ponieważ druga praca podatnika wciąż opodatkowana jest według pierwotnej klasy podatkowej.
Nieograniczony obowiązek podatkowy mamy w kraju, w którym jesteśmy rezydentem podatkowym. Definicja rezydencji podatkowej różni się w zależności od kraju, jednak w umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz w prawie Unii Europejskiej występują uniwersalne zasady. Nieograniczony obowiązek podatkowy występuje więc wtedy, kiedy podatnik spędza w danym kraju więcej niż pół roku, czyli 183 dni i/lub ma tam tzw. centrum interesów życiowych. Centrum interesów życiowych jest tam, gdzie mamy silne więzi ekonomiczne i/lub społeczne, np. mieszka tam nasz małżonek z dziećmi, opłacamy tam mieszkanie, itp.
Nieograniczony obowiązek podatkowy daje dostęp do ulg podatkowych czy innych korzyści związanych z rozliczeniem podatku, np. możliwości składania deklaracji podatkowej wspólnie z małżonkiem, czyli wspólne rozliczenie podatkowe, czy kwoty wolnej od podatku.
Czy to oznacza, że nie będzie trzeba składać deklaracji rocznej w Polsce lub zeznania podatkowego w Niemczech? Absolutnie nie. Dochód rozliczamy najczęściej tam, gdzie został osiągnięty. Wyjątek stanowią polskie firmy pracujące w Niemczech i pracownicy delegowani. Jednakże dochód osiągany z niemieckiej działalności zasadniczo oznacza, że podatnik w Niemczech płaci podatek.
Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania zawarta pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec obowiązuje od 2003 roku. Reguluje przepisy co do rozliczania podatku w zakresie podatku dochodowego oraz od majątku.
Podwójne opodatkowanie następuje wtedy, gdy dochody opodatkowane w kraju, w którym zostały osiągnięte, zostają opodatkowane po raz drugi w kraju zamieszkania lub rezydencji podatkowej. Osoby pracujące w Niemczech, ale mieszkające w Polsce bądź będące polskimi rezydentami do celów podatkowych często obawiają się, że ich dochody zostaną opodatkowane podwójnie. Jednakże dzięki umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania wynagrodzenie osoby pracującej w Niemczech nie zostanie ponownie opodatkowane w Polsce i odwrotnie.
Dochód osoby zostanie opodatkowany w tym kraju, w którym został osiągnięty. Jeżeli więc pracujemy w Niemczech, nasz dochód zostanie opodatkowany w Niemczech. Jeżeli jednocześnie w tym samym roku osiągnęliśmy dochód w Polsce, ten poszczególny dochód zostanie opodatkowany w Polsce. Podatek dochodowy zostanie więc pobrany w obu krajach, do niemieckiego dochodu stosując niemiecką stawkę, a do polskiego – polską.
Jednakże rozliczamy cały nasz dochód światowy, a to oznacza, że będziemy musieli podać w obu krajach dochód z drugiego kraju. Zostanie on jednak wyłączony z opodatkowania metodą wyłączenia z progresją. Oznacza to, że stopa podatku zostanie obliczona od dochodu z obu krajów, ale zastosowana tylko i wyłącznie do dochodu z kraju, w którym aktualnie się rozliczamy.
Przykładowo prowadzimy niemiecką działalność gospodarczą Gewerbe w Niemczech, jednocześnie prowadząc inny mały biznes z Polski w tym samym roku podatkowym. Dochody z niemieckiej działalność podlegają niemieckiemu podatkowi dochodowemu. Zarobki z polski podlegają polskiemu podatkowi dochodowemu. Wspólne rozliczenie pit najczęściej jest możliwe, ale podatek pit małżonków musi być złożony w obu krajach.
Rozliczenie zarobków następuje więc w obu krajach, ale nie podwójnie. W każdym kraju deklaracja roczna rozlicza nasze dochody według zasad, które panują w danym kraju. Do ustalenia wysokości podatku pod uwagę bierze się całość dochodów światowych, ale procent ten stosowany jest tylko do dochodów z danego kraju. W ten sposób unika się podwójnego opodatkowania, mimo faktu, ze podatek do zapłaty jest w obu krajach i w obu krajach składana jest deklaracja roczna.
3. klasa podatkowa jest najbardziej zalecana dla osób, których małżonek mieszkający w Polsce nie pracuje. Istnieje wtedy bardzo małe prawdopodobieństwo, że przy rozliczeniu podatkowym z Niemiec, trzeba będzie dopłacać. Prawdopodobieństwo takie wzrasta wraz z dochodami małżonka w Polsce. Dlatego przed zmianą klasy podatkowej warto się zastanawiać, czy oby na pewno będzie to korzystne rozwiązanie. Im większe dochody zostają osiągnięte w Polsce, tym większa może być dopłata do podatku przy rozliczeniu rocznym.
Jeżeli małżonek pracuje w Niemczech i otrzymał 1. klasę podatkową, warto skonsultować to z ekspertem podatkowym, ponieważ być może przysługuje mu inna klasa, która okaże się bardziej korzystna.
Jeżeli bowiem podatnik wychowuje samotnie dziecko, klasa 2. na pewno będzie korzystniejsza. Z kolei jeżeli podatnik jest w związku małżeńskim, a oboje małżonków pracuje, często zmiana klasy podatkowej nie będzie miała większego sensu. Jednakże jeżeli małżonek w Polsce nie pracuje bądź zarabia znacznie mniej, wspólne rozliczenie pit i zmiana klasy na kombinację 3. i 5. klasy podatkowej będzie bardzo korzystna. Wtedy szansa na podatek do zwrotu w Niemczech będzie dużo wyższa.